środa, 29 kwietnia 2015

#133 Hurtownia...

Cały dzień spędziłam poza domem, kiedy wróciłam, na biurku czekała na mnie taka oto miła niespodzianka :D Byłam zaskoczona, zupełnie nie spodziewałam się, że coś stąd dostanę - szczególnie, że ogólnie ostatnimi czasy licho z przesyłkami :) Od poniedziałku matura... 4, 5, 6, 8, 13 i 18 maja. A potem można pisać tyle maili, ile tylko wlezie :D

Zawartość:
- 2 pilniki do paznokci
- 2 długopisy
- kalendarz
- kubek




#132 Jyväskylä (Finlandia)

Zawartość:
- list
- informatory/broszury
- smycz
- długopis


#131 UM Chociwel


#130 Komitet wyborczy... [2]


#129 Komitet wyborczy... [1]


sobota, 4 kwietnia 2015

#124 Pocztówki :D

W którymś poście wspominałam o pocztówkach, które można stworzyć na stronie photofancy.pl i bezpłatnie wysłać. Już mi kilka przyszło, reszta w drodze :D


Biały szczurek u góry - Edek, w środku Marusia, a po prawej - Cookie :) Dwie pocztówki po lewej to również moje zdjęcia. Ta na dole jest z obrazka znalezionego w internecie - dla brata (uwielbia pingwiny) ;)

#123 Przeyłka od pewnej firmy

Zawartość:
- list
- notes
- 2 długopisy

#122 UM Blachownia

Zawartość:
- broszura
- pocztówka

środa, 1 kwietnia 2015

#121 UM Świeradów-Zdrój

Zawartość:
- informator
- notes

#120 UG Konstantynów

Cóż za paskudny dzień był wczoraj... Pomimo tego, że dostałam dwie przesyłki i nawet miałam wystarczająco dużo czasu by je tu umieścić, kompletnie nie miałam na to chęci. Skradziono mi telefon kiedy wracałam ze szkoły. Ostatni raz miałam go w ręce na przystanku nieopodal szkoły. Może ktoś widział gdzie chowałam czy coś... Przecież nie raz wyciągałam go na przystanku czy gdzieś i zaraz chowałam, nawet nie pomyślałam, że coś złego może się wydarzyć. Jak zawsze trzymałam ręką torbę w miejscu gdzie miałam telefon, jestem bardzo wyczulona jeśli chodzi o pilnowanie swoich rzeczy, więc nawet nie wiem jak to się mogło stać. No ale złodzieje mają swoje sposoby... Dzień przed prima aprilis... Choć byłby to okropny dowcip, naprawdę bardzo bym się w tym momencie ucieszyła gdyby się okazało, że to właśnie tylko kawał.  Przez ponad dwa lata przywiązałam się do Jotki, nawet w pewnym poście na blogu chwaliłam ją mówiąc, że nie zamienię jej na żaden inny model póki się nie zepsuje. ECH :P

A przechodząc do rzeczy przyjemniejszej - zawartość pierwszej przesyłki:
- mapa
- informator
- broszura
- 2 pocztówki