No to zaczynamy kolejny przesyłkowy tydzień :)
Dziś otrzymałam 3 przesyłki + niespodziankę (powiem o niej niżej w tym poście). Pierwsza przesyłka dotarła do mnie z Wielunia i zawierała 2 pocztówki + informator.
Dziś w szkole mieliśmy warsztaty z robotów Lego Mindstorms. Nigdy nie podejrzewałabym, że w klasie maturalnej będę bawiła się klockami Lego i złożę
sobie naszej grupie (dwuosobowej grupie xDD) robocika xD Każdy uczestnik warsztatów otrzymał smycz i antystresowe serduszko od
Wyższej Szkoły Technologii Informatycznych w Katowicach. Nasz robot wyglądał tak:
Ponadto mój telefon mnie zadziwia. I oczywiście bateria, bo właściwie o nią głównie chodzi. Może screen pokaże to najlepiej:
5 dni, 17 godzin, 34 minuty. Właściwie powinno być 5 dni, 18 godzin, bo od widocznej tam 17:30, dopiero ok. 18:00 udało mi się w końcu rozładować telefon. I nie leżał on bezczynnie na półce, codziennie był normalnie użytkowany - muzyka, internet, gry. 2-letni Sony Xperia J. Pamiętam, jak dopiero co się pojawił na rynku. Wybierałam wówczas nową komórkę, już było blisko do Sony Xperii U, kiedy to właśnie w ostatniej chwili udało mi się zmienić wybór na Jotkę. Nie wiem czemu inni narzekają, ja absolutnie nie żałuję wyboru, dalej jestem zadowolona jak 2 lata temu :D
Kto sprytniejszy być może się domyśli.
