Ponadto udało mi się załapać do testowania mydeł z Biedronki - to będzie moje pierwsze testowanie :D Bałam się czy przypadkiem zapisy nie będą trwać podczas mojego pobytu w szkole, więc tacie powierzyłam zadanie, by czuwał przy stronie. Wszystko ładnie pięknie, założył swoje konto, ale zdążyłam wrócić do domu, a tu jeszcze nie było zapisów. Jak tylko weszłam do domu, od razu włączyłam komputer. Przeglądałam wszystkie paczki, które dziś dostałam i co chwilę odświeżałam stronę. Aż tu nagle... Pojawił się magiczny przycisk i udało się! :D Pomimo tego, że wróciłam do domu, tata chciał też sam spróbować swoich sił, skoro już założył własne konto. Chyba niecałe pół minuty po mnie kliknął i już się nie załapał. Gdybym sama kilka sekund później weszła, bym się nie załapała. Cóż za tempo :D
A teraz zawartość pierwszej przesyłki:
- przewodnik po Jarosławiu
- 2 pocztówki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz